sobota, 28 grudnia 2013

LIEBSTER AWARD.

PRZECZYTAJCIE NOTKĘ NA KOŃCU! ;)

  Ten blog został nominowany przez: CrazyDirectioner.

Co to jest Liebster Award? Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała . Następnie ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o ty) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

Pytania od osoby nominującej i moje odpowiedzi:
1.Jak masz na imię ? - Basia.
2. W jakim jesteś fandomie?  - directioners
3.Co myślisz o hejterach ? - ym, są to ludzie którzy nie mają swojego życia i dlatego wciskają się w innych. Zazdroszczą oni osiągnięć danej osoby ewentualnie wyglądu. KONIEC. 
4.Dlaczego postanowiłaś/postanowiłeś założyć bloga ? - hm, stwierdziłam że nic nie tracę i czemu by nie założyć takiego bloga na którym mogłabym pisać ff, z resztą nie jest to moje pierwsze, więc wiedziałam mniej więcej o co chodzi. :)
5.Co czujesz kiedy ktoś obraża twojego idola ? - tak ogólnie to jestem mega wkurzona. -,-'
6.Gdzie byś chciała/chciał mieszkać ? - w Londynie.
7.Twoje ulubione filmy ? - trochę ich jest. :3
8. Masz rodzeństwo ? :) - tak
9.Jaki chciałabyś/chciałbyś mieć kolor włosów ? - hm, no nie wiem, taki jak mam jest ok. ;)
10.Jaki masz styl ubierania się ? - nie kieruje się jakoś wyznaczonym stylem, tylko ubieram to co mi się podoba i w czym jest mi wygodnie
11.Co myślisz o kłótniach między fandomami ? - sądzę że są to po prostu bezsensowne kłótnie.

- @xHarrymyhusband


1. Jak masz na imię ? - Ania ;3
2. W jakim jesteś fandomie?  - directioners
3. Co myślisz o hejterach ? - hmmm.. myślę, że są to ludzie którym się mocni w necie, ale jak przyjdzie to powiedzieć w oczy to już niestety wymiękają.
4. Dlaczego postanowiłaś/postanowiłeś założyć bloga ? - Tak naprawdę ten blog nie został założony prze mnie tylko przez Basie. Ale ja jej pomagałam czasem pisać i niedawno złożyła mi propozycje poprowadzenia go razem z nią, więc się zgodziłam.
5. Co czujesz kiedy ktoś obraża twojego idola ? - Jestem bardzo zła.
6. Gdzie byś chciała/chciał mieszkać ? - w Londynie lub w jakimś większym mieście.
7. Twoje ulubione filmy ? - dużo tego ^.^
8. Masz rodzeństwo ? - Tak.
9. Jaki chciałabyś/chciałbyś mieć kolor włosów ? - Mój naturalny kolor włosów mi najbardziej odpowiada ;)
10. Jaki masz styl ubierania się ? - Raczej nie mam jakiegoś stylu, ubieram to co mi podoba i odpowiada.
11. Co myślisz o kłótniach między fandomami ? - Są głupotą.

- @loostiindreaams

Nasze pytania:
1. Jak masz na imię ?
2. Do jakiego fandomu należysz ?
3. Chciałabyś mieć tatuaż? Jeśli tak, to gdzie i jaki?
4. Masz twittera?
5. Co skłoniło cię do pisania ff?
6. Jakie są twoje ulubione blogi?
7. Twoja ulubiona piosenka?
8. Jaki jest twój wymarzony zawód?
9. Co sądzisz o przyjaźniach internetowych?
10. Twoje ulubione słodycze?
11. Gdzie chciałabyś mieszkać?
______________________________________________________________________________________

                                                                     Hej Kochani! <3

                       Dziękujemy za dotychczasowe komentarze pod czwartym rozdziałem. <3
 
           Dziś nie dodajemy rozdziału tylko piszemy krótką notkę informacyjną. No więc tak, każdy kto chce być informowany o nowych rozdziałach, niech napisze w komentarzu pod tym postem swoją nazwę na tt lub inne źródło kontaktu. ;)          
         Kolejną sprawą jest to, że jeśli ktoś chciałby prowadzić konto na twitterze, któregoś z bohaterów ff niech napisze do nas.

Rozdział pojawi się niedługo ;)
  
@xiluvmyharryx
@loostiindreaams

niedziela, 22 grudnia 2013

Rozdział czwarty

- Dziękuję za odprowadzenie. - Poprzednią noc spędziłam u Harry'ego. Wieczorem po powrocie z kina poszliśmy spać. Po wspólnym śniadaniu wyszliśmy. Dziś mam dzień wolny od pracy i szkoły więc postanowiłam ,że spędzę go z Alex.
 - Nie ma za co. Widzimy się dziś ? 
- Nie obraź się, ale chciałabym dzisiaj pobyć trochę z Alex.
- Jasne, rozumiem. - Pożegnałam się z zielonookim i weszłam do domu. Zaniosłam swoje rzeczy do pokoju i zapukałam do "królestwa" mojej przyjaciółki. Uchyliłam lekko drzwi. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to mnóstwo chusteczek rozrzuconych po całym pokoju. Porażkami do mojej przyjaciółki, która leżała skulona na łóżku. Jej drobna sylwetka przykryta była cienkim kremowym kocem. W ręce ściskała swojego pluszowego misia, którego podarowałam jej na 17 urodziny. Gdy przyjrzałam się bliżej, zobaczyłam jej podpuchnięte oczy i zaschnięty , rozmazany tusz na zaczerwienionych policzkach. Płakała, to jest pewne. Ale dlaczego ? Poprawiłam koc otulając ją nim i zeszłam do kuchni. Wlałam wodę do czajnika elektrycznego i włączyłam go. Z szafki wyjęłam dwa białe kubki, włożyłam do nich herbatę i zalałam gorącą wodą. Zabrałam kubki i wróciłam do pokoju Alex. Postawiłam je na szafce nocnej i usiadłam na łóżku obok niej. Zaczęłam ją delikatnie budzić. Gdy otwarła oczy z jej twarzy można było odczytać ,że jest co najmniej zdziwiona moją obecnością. 
- Hej kochana. Jak się spało ? - Podałam jej kubek z ciepłym napojem 
- Um.. hej.. tragicznie. 
- Co się stało ? - Uważnie przyglądałam się twarzy dziewczyny. 
- Mogę najpierw wziąć prysznic ? 
- Pewnie. Idź a ja zrobię śniadanie. Mogą być tosty ? 
- Tak. Dzięki za herbatę. - Gdy Alex zniknęła za drzwiami poszłam przygotować coś do zjedzenia.

>PERSPEKTYWA ALEX< 
11 stycznia. 

Weszłam do łazienki i spojrzałam w lustro. Wyglądałam gorzej niż źle. Zdjęłam ubrania i weszłam do kabiny prysznicowej odkręcając kurek z ciepłą wodą. Po kilku minutach wyszłam i owinęłam włosy ręcznikiem, a drugim wytarłam ciało. Założyłam na siebie czarne rurki i szarą bluzę. Wysuszyłam i rozczesałam włosy następnie związałam je w wysokiego kucyka. Założyłam korektor pod oczy i byłam gotowa. Zeszłam do kuchni gdzie czekała na mnie Blue wraz z gotowym śniadaniem. Usiadłam obok niej i zaczęłam jeść tosty. 
- Powiesz mi dlaczego płakałaś ? - Zapytała Blue patrząc na mnie smutnym wzrokiem. Odłożyłam talerz do zlewu i wróciłam na swoje miejsce. Upiłam łyk gorącej czekolady i zaczęłam opowiadać. 
- Niall założył się z jakimś dupkiem o to, że mnie zdobędzie. - Pociągnęłam nosem i tłumaczyłam zdziwionej Blue co się dokładnie stało. - Dowiedziałam się przypadkiem, usłyszałam jak rozmawiali przez telefon. Zapytałam Nialla czy to prawda z tym zakładem, nie zaprzeczył ...  
- Boże co za skończony idiota. Nie przejmuj się nim. Nie jest Ciebie wart. A teraz chodź, obejrzymy jakąś komedię romantyczną, popłaczemy sobie, zjemy lody. - Chciałam choć na chwilę zapomnieć o sytuacji z Horanem, więc zgodziłam się na propozycję mojej przyjaciółki i poszłam do kuchni po lody i chusteczki. Gotowe usiadłyśmy w salonie na kanapie i włączyłyśmy telewizor. Otworzyłyśmy pudełko z lodami i oglądałyśmy film. Już po kilkudziesięciu minutach ryczałyśmy jak głupie. 

>PERSPEKTYWA HARREGO< 

Po pożegnaniu się z Blue pojechałem do Niall'a. Skoro dziś nie zobaczę się z nią postanowiłem, że mógłbym obejrzeć jakiś mecz razem z moim przyjacielem. Zapukałem do drzwi domu Horana i po chwili blondyn stał załamany przede mną. 
- Hej. - Burknął niebieskooki i wpuścił mnie do środka. 
- Co się stało ? - Zacząłem wypytywać chłopaka o powód jego smutku. 
- Pokłóciłem się z Alex jeśli można tak to nazwać. 
- No mów co się dokładnie stało. - Usiedliśmy w kuchni i zacząłem słuchać opowieści blondyna. 
- Gdy była u mnie Alex zadzwonił do mnie Paul i zapytał jak tam zdobywanie Alex . Ja naprawdę chciałem się wycofać, ale usłyszała to Alex i się zdenerwowała i wybiegła z domu.
Gdy skończył mówić, przyznam, że byłem trochę zdziwiony jego zachowaniem. Nigdy nie pomyślałbym, że mógłby wywinąć taki numer dziewczynie. 
- Dobra, choć obejrzymy teraz jakiś mecz, napijemy się piwa, a później zastanowimy się co z tym zrobić. 

>PERSPEKTYWA BLUE< 
12 stycznia. 

Obudził mnie dźwięk przychodzącego połączenia. Przetarłam oczy i spojrzałam na wyświetlacz telefonu. Harry. 
- Um, hej .. 
- Obudziłem Cię? - Usłyszałam charakterystyczny zachrypnięty głos zielonookiego. 
- No tak, ale nic się nie stało. O co chodzi? 
- Możemy się dziś spotkać ? 
- Jasne, ale co się stało ?
- Musimy pogadać co robimy z Niall'em i Alex. 
- No dobra, to gdzie i o której? 
- Przyjadę po ciebie o 13, pójdziemy na obiad i porozmawiamy. 
- Okey, to do zobaczenia. - Rozłączyłam się. Wstałam z łóżka kierując się do łazienki. Wzięłam relaksującą kąpiel i poszłam do pokoju. Ubrałam kremową bluzę, bordowe spodnie i włożyłam najpotrzebniejsze rzeczy do brązowej torby. Gotowa zeszłam do kuchni, gdzie zjadłam śniadanie składające się z płatków śniadaniowych i mleka. Założyłam buty i zieloną kurtkę. Zakluczyłam drzwi i przywitałam się buziakiem w policzek z czekającym na mnie Harrym. Wsiedliśmy do jego samochodu i po kilkuminutowej jeździe dotarliśmy do restauracji. _________________________________________________________________________________

Hej. Przepraszam, że tak długo nie pojawił się nowy rozdział, ale miałam dosyć duże zamieszanie w szkole, sprawdziany, kartkówki. No ale w końcu zebrałam się i jest. Wiem że krótki i uważam że chyba najgorszy jak dotąd. :c 
Kolejną sprawą jest to, że to ff będzie pisała razem ze mną moja koleżanka - Ania. Mam nadzieję że kolejne rozdziały wam się spodobają. I na koniec chcemy złożyć wam najszczersze życzenia. To tak, wesołych i spokojnych świąt, dużo radości, szczęścia i miłości w nadchodzącym roku. Spełnienia wszystkich marzeń. ♥ 
PS. Zmieniłam nazwę na tt - @xiluvmyharryx
a to tt Ani . ;) @loostiindreaams 
Zapraszamy do komentowania. Każdy komentarz jest dla nas ogromną motywacją. ♥ 

Szablon

Szablon